Zdolność kredytowa, dobra historia kredytowa oraz wkład własny, to trzy podstawowe kryteria brane pod uwagę przez każdy bank rozpatrujący wniosek kredytowy o przyznanie kredytu hipotecznego na zakup mieszkania, domu lub innej nieruchomości. Kredyt hipoteczny cieszył się rosnącym z roku na rok popytem tysięcy klientów banku marzących o własnym mieszkaniu, czy domu, gdyż był najtańszy ze wszystkich kredytów o długim okresie spłat opiewających na wysokie kwoty. Ta stosunkowo łatwa dostępność kredytu hipotecznego ma związek ze sposobem zabezpieczenia wierzytelności poprzez zapis na hipotece nieruchomości na zakup, której kredyt hipoteczny został udzielony. Takie zabezpieczenie dawało też bankom możliwość mniej rygorystycznego kwalifikowania zdolności kredytowej, jak również pozwalało bankom dofinansowanie brakującej mu sumy do wymaganej prawem wysokości wkładu własnego.
Do czasu pandemii, banki łaskawszym okiem patrzyły na klientów, którzy nie mogli się wykazać pokaźną kwotą, jaką było 20% wartości nabywanej nieruchomości. Często proponowały sfinansowanie wkładu własnego do 10% wartości, jednak pod warunkiem wykupienia przez kredytobiorcę ubezpieczenia kwoty dofinansowania. Wprawdzie zwiększało to koszty kredytowe i powiększało miesięczną ratę spłaty kredytu hipotecznego, ale nie była to oferta nie do przyjęcia.
Tym bardziej, że kredyt hipoteczny na zakup mieszkania, domu lub innej nieruchomości był, jest i będzie najtańszym kredytem, jaki oferują banki. W dużym stopniu wiąże się to ze wspomnianą wyżej specyfiką zabezpieczenia przez dokonanie zapisu na hipotece.
W warunkach pandemii najtrudniejszym do spełnienia kryterium udzielenia kredytu hipotecznego wydaje się być wkład własny.
Dzisiaj, wobec niepewnej sytuacji gospodarczej, a zatem i przyszłej kondycji finansowej wielu kredytobiorców, wskazana jest daleko idąca ostrożność zarówno w udzielaniu kredytów, jak i ich pozyskiwaniu. Tymczasem, kierujące się taką samą troską o przyszłość, jak wszystkie inne podmioty, towarzystwa ubezpieczeniowe też maksymalnie ograniczają swoje oferty
Tak, więc potencjalny kredytobiorca, zanim zwróci się do banku o kredyt hipoteczny na zakup mieszkania, domu lub innej nieruchomości musi pilniej rozeznać się we własnych możliwościach zgromadzenia sumy potrzebnej na wkład własny. Przy czym trzeba pamiętać, że warunki epidemiczne wymusiły podniesienie wkładu własnego, czasem nawet do 40% wartości nabywanej nieruchomości, co zmusza potencjalnego kredytobiorcę do uruchomienia większych środków własnych, które mogą pochodzić z oszczędności, jak i np. z darowizn od rodziny.
I tu warto pamiętać o sumach darowizny zwolnionych od opodatkowania w zależności od stopnia pokrewieństwa między darczyńcą a obdarowanym. Gdy darczyńcami są np. współmałżonek, rodzice, rodzeństwo, oraz wstępni i następni obdarowywanego, wtedy kwota zwolniona od podatku od darowizn i spadków wynosi 19.247,– Dotyczy to sumy wszystkich darowizn czynionych przez poszczególnych krewnych na rzecz obdarowanego.
Analitycy rynku nieruchomości i eksperci finansowi widzą mimo ograniczeń związanych z pandemią możliwość ożywienia tych sektorów polskiej gospodarki, gdyż nie maleję podaż mieszkań, domów i innych nieruchomości deweloperskich, a także utrzymuje się zainteresowanie potencjalnych kredytobiorców, kredytami hipotecznymi na zakup mieszkań, domów i innych nieruchomości.